Ostatni pocałunek Judasza – recenzja „Urugwajki” w miesięczniku Nowe Książki
Urugwajka to również powieść o definiującym sytuację polityczno-ekonomiczną Argentyny aspekcie kontroli wymiany walut i obciążeniu podatkowym zagranicznych źródeł finansowych. Bez podróży do Urugwaju w celu uniknięcia tych ograniczeń nie powstałaby ta wyjątkowa i oryginalna opowieść o niewierności, poczuciu winy i pozornie skutecznie wypieranych potrzebach. Wymiar polityczny dzieła jest jednak zakreślony bardzo subtelnie i okraszony ironią, tak iż europejscy czytelniczy mogą nawet nie zwrócić uwagi na wielokrotnie podejmowane wątki różnic pomiędzy Argentyną i Urugwajem. Ten w tekście jawi się niczym ziemia obiecana, w której nie tylko wszystko działa sprawniej i wydajniej, ale nawet marihuana jest legalna. Wyidealizowany obraz Urugwaju jako patchworku łączącego cywilizację z sensualnością staje się dla narratora bodźcem do ucieczki z więzienia rozumu i wykroczenia w świat zmysłów. Owo diametralne odwrócenie wektorów w postrzeganiu rzeczywistości dopełni jego przeobrażenia – na dobre i na złe. Właśnie ta nieudana próba syntezy rojeń z rzeczywistością w połączeniu z językową gibkością i kinowo prowadzoną fabułą kryją w sobie moc literatury wykraczającej poza historyczne okoliczności.
Autorzy Pauzy, o których mowa w recenzji
O AUTORZE
Pedro Mairal jest argentyńskim prozaikiem, poetą i wykładowcą akademickim urodzonym w Buenos Aires. Ma w dorobku pięć powieści, dwa zbiory opowiadań i kilka tomów poetyckich oraz liczne felietony. W 2007 roku uznano go za jednego z najlepszych pisarzy Ameryki Łacińskiej, którzy nie ukończyli trzydziestego dziewiątego roku życia, w projekcie „Bogota39” zorganizowanym przez Hay Festival Literature & Arts oraz Bogotę, ówczesną Światową Stolicę Książki UNESCO. Przełożona dotychczas na kilkanaście języków Urugwajka otrzymała w 2017 roku Premio Tigre Juan za najlepszą powieść opublikowaną w języku hiszpańskim w poprzednim roku, a w 2022 roku adaptacja powieści trafiła na ekrany kin. Film był nominowany do nagrody głównej Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Mar del Plata, podczas którego jego reżyserka, Ana García Blaya, otrzymała nagrodę za najlepszą reżyserię.