„Groff napisała znakomity, nieoczywisty portret kobiety, która postanowiła nagiąć świat do swoich aspiracji. Wyspa kobiet to powieść nie tylko o ambicji, ale także o cienkiej granicy między skuteczną władczynią a autokratką pijaną poczuciem mocy. Wielkość to nie to samo co dobroć, rozumie Marie, ale nie żałuje, że nie jest dobra. Czytelniczka też nie: wielkość jest zdecydowanie bardziej interesująca.”
- Katarzyna Wężyk, „Magazyn Książki”
