JA TU TYLKO CZYTAM. Lisim krokiem – recenzja książki „Madame Zero”
Madame Zero... mówi o kobietach oraz ich rozczarowujących małżeństwach, niespełnionym macierzyństwie, zaniedbanym życiu erotycznym. Niestety takie podsumowanie bardzo je upraszcza, bo bohaterowie tekstów Hall nie są tak zwyczajnie nieszczęśliwi. Każdy z nich doświadcza małej apokalipsy - raz ledwie zauważalnej, raz wstrząsającej całym światem. A nasz świat przecież nie potrzebuje wcale wielkich powodów, by się zawalić. Czasem wystarczy spacer niebezpieczną trasą, nieprzemyślane słowo, niewielka biologiczna zmiana w ciele. Czytając te teksty, wielokrotnie zastanawiałam się nad motywacją działań bohaterów - po co, dlaczego popełniają takie błędy? Ponieważ to takie ludzkie. Byle potknięcie wystarczy, by wypaść z surowych norm kultury i dać się pochłonąć nieuporządkowanym, pierwotnym siłom. Znudzili się, potrzebowali tego? Może. Może czasem koniec świata nadchodzi po to, by pozwolić usłyszeć nieustające wołanie natury.
Autorzy Pauzy, o których mowa w recenzji
O AUTORZE
Sarah Hall pochodzi z Kumbrii, hrabstwa położonego na granicy ze Szkocją. Tam się wychowała i mieszka do dziś. Zadebiutowała w 2003 roku powieścią Haweswater, wyróżnioną Commonwealth Writers’ Prize for Best First Novel, Betty Trask Award i Lakeland Book of the Year. Za swoją prozę autorka nominowana była między innymi do Nagrody Bookera, Orange Prize for Fiction, Prix Femina étranger, International Dublin Literary Award, Portico Prize for Fiction, Edge Hill Short Story Prize, BBC National Short Story Award i Frank O’Connor International Short Story Award. W 2013 roku Hall odwiedziła Wrocław na zaproszenie Międzynarodowego Festiwalu Opowiadania, ale dopiero teraz polscy czytelnicy mogą w pełni poznać jej kunszt literacki. Po polsku ukazały się dwa zbiory opowiadań autorki wydane w jednym tomie pod tytułem Madame Zero i inne opowiadania.
Książki Pauzy wspomniane w recenzji
Promocja