„Debiutancka powieść Bohman to znakomity portret intymny, zarazem mocno jungowski. Wielka sprawność językowa, doskonale poprowadzona narracja i świetnie zarysowane postaci bohaterów tego dramatu to mocne atuty tej książki. Zarazem autorka uwodzi czytelnika klimatem, jakim przesycona jest powieść. (…) Bohman znakomicie obrazuje mechanizm przemocy, której pozornie nie widać. Wciąga nas w sam środek dramatu, nie pozwalając wycofać się, tłumacząc się “Nic nie wiedziałam, nie zauważyłam”. To nie jest literatura, która pozwala nam obserwować sytuację z boku, nie zajmując stanowiska. I choć w wielu być może nie wzbudzi wielkich, porywających emocji, nie pozwoli także łatwo zapomnieć. Ta historia zostaje z czytelnikiem na dłużej, dzień po dniu prowokując kolejne pytania. I, jak to ma w zwyczaju dobra literatura, nie dając żadnych na nie odpowiedzi.”
- Edyta Niewińska, „Zupełnie inna opowieść”