„Pierwszy bandzior to historia o autentycznych potrzebach, które schowane pod warstwą pozorów muszą w końcu wydostać się na zewnątrz z tym większą siłą, z im większą pieczołowitością są upychane i tłamszone. Trzeba oddać Mirandzie July, że przygotowała prozę gęstą od psychologicznych gier (i gierek), balansującą na granicy rzeczywistości i przybierającego pozory realności wyobrażenia. Realistyczną, a zarazem bogatą w chwyty rodem z poetyki absurdu. Niepokojącą, niejednoznaczną, nieoczywistą. I niełatwą. Ale przede wszystkim niedającą o sobie zapomnieć.”
- Przemysław Poznański, „Zupełnie inna opowieść”