[/et_pb_text][/et_pb_column][/et_pb_row][/et_pb_section][et_pb_section fb_built=„1” _builder_version=„3.22.3”][et_pb_row _builder_version=„3.25”][et_pb_column type=„4_4” _builder_version=„3.25” custom_padding=”|||” custom_padding__hover=”|||”][et_pb_image src=„https://wydawnictwopauza.pl/wp-content/uploads/2020/05/Zrzut-ekranu-339.png” url=„https://www.vogue.pl/a/czas-w-czysccu” url_new_window=„on” align=„center” align_tablet=„center” align_phone=”” align_last_edited=„on|desktop” _builder_version=„4.4.4” hover_enabled=„0” title_text=„Zrzut ekranu (339)”][/et_pb_image][/et_pb_column][/et_pb_row][/et_pb_section]„Kwarantanna to dobry moment na rozmowy. Niekoniecznie o epidemii. Można je prowadzić godzinami z domownikami, a jeśli chcemy od nich odpocząć, to ze starymi, sprawdzonymi przyjaciółmi, by powspominać dawne dobre czasy. Przez telefon, na Facetimie, Skypie czy WhatsAppie. W powieści Kevina Barry’ego „Nocny prom do Tangeru” Maurice Hearne i Charlie Redmond wcale nie muszą się izolować, ale i tak zabarykadowali się we własnym świecie. Siedzą w poczekalni hiszpańskiego portowego dworca w Algeciras. Czekają i podsumowują wspólne i osobne przeżycia.”
