„(…) dwutorowa narracja w połączeniu z ciekawie pokazanym kontrastem między lokalnym a światowym/technicznym oraz zakończenie o bogatym potencjale interpretacyjnym czynią z dzieła Walijki dzieło godne uwagi. No i warto odnotować, że jest to tłumaczenie z walijskiego właśnie i o ile mogę to ocenić, Marta Listewnik spisała się bardzo dobrze.”
- Qbuś Pożera Książki