„Marie Aubert napisała powieść, którą czyta się głównie jako rodzinny dramat. Dorośli mogliby posłużyć za komentarz społeczny, ale autorka zdecydowała się zawęzić perspektywę. Jednak rodzinne pozory i ich szybki rozpad pod naciskiem napięć i skrywanych pretensji ukazane są na tyle umiejętnie, że proza Norweżki broni się bez większych problemów. Sama Ida dołącza zaś do grona ciekawie napisanych protagonistek bardzo trudnych do polubienia.”
