„Sontag twierdziła, że poznanie sławnych pisarzy może być rozczarowaniem. Wspominała o braku poczucia tożsamości z „Susan Sontag”, która widniała na okładkach napisanych przez nią książek. W Sempre Susan przepaść między pisarzem a osobą, która napisała znane nam książki, staje się jeszcze bardziej realna – jest to przypomnienie niezwykłej przemiany, jaka zachodzi w twórcy w procesie pisania. Nunez udało się nakreślić niezwykle żywy, a zarazem różnorodny portret Sontag. Opowiedziała tę historię z poczuciem humoru i więcej niż odrobiną współczucia. A przy tym sama Nunez jest intrygująca. Czytelnicy mogą mieć nadzieję, że Sigrid następnym razem opowie swoją własną historię.”
