(…) Miranda July stawia przed czytelnikiem trudne zadanie, jakim jest przebrnięcie do końca książki nie wariując. Nie ma tu żadnych wydeptanych, znanych nam schematów, wszystkie relacje między bohaterami są oryginalne i dziwne. sama w sobie jest ciekawa, wciąga w ten wir niekonwencjonalnej opowieści. Cóż mogę dodać? Nieprawdopodobna historia, do której trzeba się przyzwyczaić. (…)
