Powieść nie przypadnie do gustu ministrom edukacji czy kultury, mimo że jest elegancka, zmysłowa i delikatna w swoim stylu literackim. Główne tematy, wokół których porusza się w swojej książce Antje Rávik Strubel (rocznik 1974), urodzona w Poczdamie, jeszcze w Niemieckiej Republice Demokratycznej, to płeć z całym swoim spektrum i związane z tym relacje z własnym ciałem oraz szeroko pojęta tożsamość, nie tylko seksualna, lecz także ta odwołująca się do miejsca pochodzenia. Tematem jest tu poczucie bycia gorszym z racji urodzenia i dorastania po wschodniej stronie muru berlińskiego, wytykanie zachodniakom łatwiejszego startu. Autorka mierzy się również z opresyjną naturą mężczyzny i przemocą. „Coś we mnie chce, żebym stale o tym pamiętała – mówi jedna z bohaterek. – O przemocy wobec kobiet, dzieci, zwierząt. O przemocy fizycznej, o przemocy psychicznej”.
Maria Fredro-Smoleńska, Vogue
