Mozley tworzy piękny, a jednocześnie ponury i mroczny świat. Natura, potraktowana z czułością i prostotą skonfrontowana jest z cywilizacją – niesprawiedliwą, brutalną, miażdżącą wszystko, co inne i odstające od przyjętych norm. Niespieszne picie kawy o poranku, czesanie włosów ojca czy pielęgnowanie nowalijek w przydomowym ogrodzie uruchamia w nas tęsknotę za prostym życiem na łonie natury. Mozley pokazuje jednak, że nie tak łatwo jest uciec od norm i ograniczeń, jakie nakłada na nas i jakich wymaga społeczeństwo. Norm, które ograniczają, a często – krzywdzą. Jednak to, co w tej debiutanckiej powieści jest najlepsze, to pięknie opowiedziana historia o miłości rodzinnej, wzajemnym szacunku i szorstkiej czułości, które ważniejsze są niż wszystko inne.
Gosia Walendowska, Hygge
