„Niebieska Księga z Nebo” przedstawia wyrok, która oślepiona własnym interesem ludzkość może bezmyślnie na siebie ściągnąć. Ma wygłos proekologiczny i antykonsumpcyjny. Pokój, bezpieczeństwo i życie, które znamy – wszystko to może zostać nam odebrane i nikt nie będzie prosił o pozwolenie. Kruchość życia i marność materii są spychane w głąb naszej świadomości, dopóki jest za późno by docenić prawdziwe wartości.
Kinga Piech, blog „Dziennik Teatralny”
Pomimo niekwestionowanie ciężkiego i nie należącego do pokrzepiających zagadnienia, które Ros poruszyła w „Niebieskiej Księdze z Nebo”, nie jest to powieść o całkowitym upadku świata i ludzkości.
Jest to równocześnie historia o znajdywaniu miłości w miejscach, gdzie jej nie ma oraz nadziei w czasach, gdy zdaje się być ona pozbawiona znaczenia. Opowiada o nowym początku napisanym po otwartym zakończeniu.
