Przeczytałam książkę – recenzja „Piękna młoda żona”
Historia, wydaje się, dość banalna, a jednak niosąca w sobie wiele niuansów. Poznajemy relację tylko z perspektywy Edwarda i to daje nam możliwość zagłębienia się w świecie męskim - w pewnym sensie w jego kryzysie. Edward - tak zdecydowany i pewny siebie w pracy, na gruncie prywatnym traci te cechy. Wydaje się być zagubiony i bardziej zaniepokojony różnicą wieku niż Ruth.
Nie jest łatwo zidentyfikować, który czynnik zaważył na tym, że małżeństwo Edwarda obrało taki przebieg. Po pierwsze, bo nie znamy punktu widzenia Ruth, a po drugie tych aspektów jest wiele. Wieringa sporo z nich tylko sygnalizuje, jak na przykład dzieciństwo i dom rodzinny mężczyzny. Ciekawy jest też wątek brata Ruth, który samotnie wychowuje syna w warunkach dalekich od cieplarnianych. Ten kontrast dwóch modeli, o ile w ten sposób można je w ogóle nazwać, wychowania jest uderzający w kontekście stosunku dziecka do ojca.
Lubię takie nieoczywiste książki, które pozostawiają szerokie pole do przemyśleń i interpretacji.
Autorzy Pauzy, o których mowa w recenzji
O AUTORZE
Tommy Wieringa, okrzyknięty najważniejszym autorem holenderskim 2013 roku, rozpoczął karierę pisarską jako dziennikarz i twórca opowiadań podróżniczych. Jest autorem kilku uznanych powieści i laureatem wielu nagród, między innymi Nagrody F. Bordewijka z 2006 roku i Nagrody Libris z 2013 roku. Jego książki były też nominowane do nagród IMPAC Literary Award, Premio Strega Europeo i Premio Gregor von Rezzori. Jego książki dotychczas wydano w piętnastu językach. Piękna młoda żona to pierwsza książka Wieringi wydana po polsku po długiej nieobecności tego autora na naszym rynku wydawniczym.