[/et_pb_text][/et_pb_column][/et_pb_row][/et_pb_section][et_pb_section fb_built=„1” _builder_version=„3.22.3”][et_pb_row _builder_version=„3.25”][et_pb_column type=„4_4” _builder_version=„3.25” custom_padding=”|||” custom_padding__hover=”|||”][et_pb_image src=„https://wydawnictwopauza.pl/wp-content/uploads/2019/07/Zrzut-ekranu-399.png” url=„http://pelnia.eu/2019/03/11/o-zmierzchu-budza-sie-tesknoty/” url_new_window=„on” align=„center” align_tablet=„center” align_last_edited=„on|desktop” _builder_version=„3.25.3”][/et_pb_image][/et_pb_column][/et_pb_row][/et_pb_section]„O zmierzchu Theresy Bohman (w tłumaczeniu Justyny Czechowskiej) to proza, która wciąga, wwierca się w mózg i nie daje o sobie zapomnieć. Znów, jak to w Pauzie, poznajemy bohaterkę, która pełna jest sprzeczności i niełatwo ją polubić. A jednocześnie jest tak bardzo, tak boleśnie bliska. Jak siostra, jak moje alter ego. Myślę, że byłabym podobna do niej, gdyby los lub przypadek nie postawił na mojej drodze właściwego mężczyzny w odpowiednim biologicznie czasie, gdy jeszcze zdołałam nadążyć za narzuconym przez społeczeństwo schematem, w który jako osoba heteroseksualna w ogóle miałam szansę się wpisać.”
