„Trzecia wydana w Polsce książka urodzonej w stanie Nowy Jork i mieszkającej na Florydzie pisarki podoba mi się najbardziej. To zbiór jedenastu opowiadań, które przełożyła Dobromiła Jankowska (zresztą po raz kolejny nie zawodząc), a których akcja dzieje się przede wszystkim (z małymi wyjątkami, „odskokami”) w jednym i tym samym miejscu. Na południowym wschodzie Stanów Zjednoczonych, w stanie, który wielu kojarzyć się może ze słońcem, Zatoką Meksykańską i Atlantykiem, flamingami, szalonymi policjantami z Miami, huraganami, mniejszymi lub większymi posiadłościami bogatych emerytów i bardzo dużą społecznością kubańską.
Ale Floryda pokazana przez Groff we „Florydzie” jest inna, nieoczywista i zaskakująca. Niepokojąca, to całkowite przeciwieństwo raju.”
