„Kolekcja jedenastu opowiadań Lauren Groff „Floryda” pachnie mokradłami, stechlizną starych domów, wigotnych murów. Historie niosą w sobie mikrodramaty, których katlizatorem jest przyroda. Opowieści, w których emocjonalne odsłony zapisane są w ludzkich fantasmagoriach. Ekosystem, gdzie grasują pantery, hiszpańskie muchy zwisają niczym włosy spod pachy, cukinie dyndają jak kościelne dzwony, dzieci są porzucane na pustych wysepkach, a burze rzucają kroplami tak wielkimi, że te ranią. A może rany są innego pochodzenia? Może to ugryzienia insektów, węży, może to pochodne wpadnięć w leje. Granica między człowiekiem, a naturą rozmywa się.”
