fbpx

Promocja trwa do 6 stycznia 2025 roku. Ze względu na remanent, wysyłki nie będą realizowane w dniach 2 i 3 stycznia 2025.
Zamówienia złożone pomiędzy 1 a 6 stycznia 2025 zostaną wysłane 7 stycznia 2025.

Co przyniósł 2023 rok?

Za kilka dni 1 stycznia, czas więc na podsumowanie 2023 roku!

To był bardzo pracowity rok, w którym ukazało się najwięcej Pauz dotąd, bo aż 15 nowych tytułów i do tego 5 audiobooków (oczywiście do każdego tytułu wydaję e-book, ale z różnych przyczyn, o których pisałam w tym poście na Instagramie, nie liczę ich jako kolejnych nowości). Wydanie 15 tytułów było świetnym, ale bardzo wyczerpującym doświadczeniem dla mnie, jednoosobowej Pauzy. Oczywiście – jak wiesz – zlecam mnóstwo prac moim współpracownikom (przekłady, redakcję, dwie korekty, skład, okładki…), niemniej jednak każda dodatkowa książka to dodatkowa praca. Do tego trochę „poszalałam” z zakupami na kolejne lata, co też wymaga sporo uwagi (czytanie i wybór tytułów, podpisywanie umów i inne czynności związane z tym procesem).

W tym roku byłam też bardzo aktywna na różnych imprezach targowych. Uczestniczyłam w aż sześciu: zaczęło się w maju dwiema imprezami targowymi w Warszawie (na stadionie i pod Pałacem Kultury), potem w czerwcu byłam obecna na Imieninach Jana, również w Warszawie. W sierpniu był czas na coroczny Literacki Sopot, a krótko po nim na jesienne targi książki w Warszawie, znów pod Pałacem. W grudniu pojechałam do Wrocławia. Z targów branżowych, zagranicznych, był coroczny Londyn i spotkania z agentami literackimi i jedną z moich autorek, Kathariną Volckmer, która sama też jest agentką!

W 2023 roku w Polsce gościły dwie autorki Pauzy: Antje Rávik Strubel na Literackim Sopocie i Samantą Schweblin na Festiwalu Conrada w Krakowie. Jak zawsze spotkania z nimi i publicznością to jedne z najpiękniejszych chwil w roku! Odbyły się też dwa spotkania wokół książek Pauzy. Nagrania z tych wydarzeń możesz obejrzeć na stronie Pauzy:

W tzw. „międzyczasie” otrzymywaliście cotygodniowe Pauzowe newslettery (było ich równo 53, a ten, który czytasz, jest 54.), które piszę osobiście, a co miesiąc spotykaliśmy się online na spotkaniach Pauzowego Klubu Książkowego, żeby porozmawiać o książkach. Nie wspomnę już o socialach Pauzy, które prowadzę sama.

Podsumowując: chyba czas na lekką Pauzę u Pauzy 😉

Za kilka dni Nowy Rok, nagram podcast z pierwszymi zapowiedziami i zanim się obejrzymy, pierwsze dwie styczniowe nowości wjadą do magazynu (jedna jest już nawet wydrukowana)!

Podaj dalej

Scroll to Top